top of page
Szukaj

PONTEVEDRA - spacer ścieżkami historii

  • kasiawitosa
  • 2 kwi 2017
  • 11 minut(y) czytania

Pada. Drobne krople raz po raz spadają z zachmurzonego nieba mocząc przechodniów, którym zdaje się wcale to nie przeszkadzać. Każdy niespiesznie podąża w swoim kierunku nie zważając na deszcz będący nieodłącznym elementem tego miasta, a właściwie nieodłącznym elementem całej Galicji. Co ciekawe Galisyjczycy znają i odróżniają wiele rodzajów deszczu, dla których mają zarezerwowane odrębne nazwy.

Pontevedra, bo o niej właśnie mowa, leży w północno - zachodniej części Półwyspu Iberyjskiego, w prowincji noszącej taką samą nazwę i jest jej stolicą. Jak podaje legenda założycielem miasta był jeden z bohaterów wojny trojańskiej – Teucro, który po odrzuceniu przez ojca Telamona przybył do Hiszpanii i tu założył osadę o nazwie Helenes, po czym poślubił Helenę – córkę króla Putrech, dowodzącego w tamtych czasach armią kierującą się na podbój Aten. Niejako dając świadectwo prawdziwości rzeczonej legendy, na fasadzie urzędu miasta Pontevedra widnieje napis o treści: „Te fundó el valiente Teucro en la orilla de este río, para que en España fueses una maravillosa villa, del cebedeo la espada corona de tu gentileza; un castillo, un puente y mar, que es timbre de tu nobleza.” (Ufundował cię odważny Teucro na brzegu tej rzeki, byś w Hiszpanii była wspaniałym miastem, miecz Zebedeusza koronuje twoją dobroć; zamek, most i morze, są tembrem twej szlachetności). Choć według historiografów to dwór Ad Duos Pontes dał początek miastu, najnowsze badania łączą powstanie Pontevedry z osobą legendarnego Teucro i jego osadą ufundowaną na południowym brzegu rzeki Lerez.

Tutaj wszystkie mury przesiąknięte są jakże bogatą historią. O najdawniejszych czasach tego miejsca stanowią wyroby pochodzące z Epoki Brązu oraz ruiny dwóch osad, w miejscu których obecnie znajdują się kościoły: Iglesia de Santa María i Iglesia de San Francisco. Po przyłączeniu Galicji do Imperium Rzymskiego, rozpoczęto budowę sieci dróg handlowych na całym Półwyspie Iberyjskim. Jedna z tych dróg La via XIX projektu Antonino, która łączyła Bragę, Lugo i Astorgę, przecinała rzekę Lerez i biegła przez historyczne centrum Pontevedry, z którym łączył ją most Puente del Burgo. Jakiś czas później wybudowano drugi most łączący dwa brzegi Rio Lerez.

W 1988 roku w południowym przyczółku jednej z kolumn mostu odkryto datowany na 137 rok i poświęcony cesarzowi Adrianowi kamień milowy, potwierdzający, że przebiegał tamtędy rzymski traktu.

Z wieków średnich zachowały się dokumenty z XII wieku wspominające o Pontevedrze nazywając ją Pontus Veteris. Jeden z takich dokumentów datowany na 1141 rok znajduje się w Klasztorze Lerez świadczy o istnieniu miejsca zwanego Pontus Veteris, która to nazwa bezpośrednio nawiązuje do starego mostu rzymskiego i stąd właśnie Pontevedra oznacza stary most.

Po okresie panowania Fernando II z Leon miasto zaczęło ponownie się odradzać, za sprawą odbudowy dróg i mostów. Z uwagi na stan mostu rzymskiego, który był zaczynem miasta i od którego pochodzi nazwa Pontevedra, konieczne było zastąpienie go mostem średniowiecznym, który po pewnych modyfikacjach po dziś dzień łączy oba brzegi Rio Lerez. W tym samym czasie Fernando II nadał miastu przywileje, które nie zachowały się w oryginale, jednak istnieje ich potwierdzenie dokonane przez Alfonso X z 1264 roku. Przywileje i zwolnienia przyznane miastu stanowiły główne siły napędowe gospodarki powodując taki rozwój Pontevedry, że konieczne było poszerzenie okalających ją murów. Szczyt swojego rozwoju miasto osiągnęło za panowania Enrique IV uzyskując kolejne przywileje w 1467 roku, w tym prawo do organizacji trzydziestodniowych targów na Plaza de la Herrería, które miały przypadać na 15 dni przed świętem San Bartolomé, a które są upamiętnione do dziś w postaci święta o nazwie Feira Franca, przypadającego w pierwszy weekend września. Z powodu targów ponownie rozbudowano mury miasta, aby w przestrzeni targowej utworzyć miejsce dla kowalstwa. Od średniowiecza do XVI wieku Pontevedra była głównym portem Galicji i jednym z najważniejszych portów Europy Zachodniej, z którego między innymi eksportowano ryby słonowodne do Portugalii. Pod koniec XV wieku powstała organizacja o nazwie Cofradía del Gremio de Mareantes (Gildia Kupców), której celem było sprawowanie kontroli nad handlem morskim. Istnieją dowody na to, że w pontevedrzańskim porcie powstał statek Santa Maria - jedna z trzech karawel podróżujących do Ameryki, znana także jako „La Gallega”.

Pod koniec XVI wieku wystąpiły pierwsze objawy kryzysu, który w XVII i XVIII wieku ogarnął miasto z całą swoją siłą. Przyczyn tej sytuacji było wiele: od obniżenia poziomu wody, przez zaniedbania ze strony Korony Kastylii, po niestabilność polityczną spowodowaną licznymi wojnami. To wszystko doprowadziło do upadku handlu zagranicznego. W wieku XVII i XVIII (okres zwany w Galicji siglos oscuros (wieki ciemne), Pontevedra zasadniczo była partnerem dla reszty Galicji. W roku 1719 miasto zajęli Anglicy, a podczas ataków trwających piętnaście dni ograbili je i spalili wiele budynków takich jak między innymi gotycki Klasztor Santo Domingo, Arsenał, Pałac Arcybiskupi, czy wieża mostu del Burgo. Dziwiętnastowieczna gospodarka Pontevedry początkowo opierała się na handlu i rzemiośle, a w mniejszym stopniu na rybołówstwie i rolnictwie. W 1809 roku oddział pontevedrzański dowodzony przez Pablo Morillo zwyciężył bitwę pod Puentesampayo, wypędzając tym samym francuzów z miasta. Dekretem Javiera de Burgos z 1833 roku, Pontevedra stała się stolicą prowincji z uwagi na swój poprzedni splendor i położenie w samym jej sercu. W roku 1835 Isabel II nadała Pontevedrze prawa miejskie i od tego czasu, zaczęła się ona odradzać na nowo i odzyskiwać dawny blask. Idea rozbiórki ważnych budynków historycznych w celu zmodernizowania miasta przyczyniła się do powstania w 1894 roku Towarzystwa Archeologicznego utworzonego przez grupę intelektualistów – miłośników historii lokalnej pod przewodnictwem Casto Sampedro Folgar. Dzięki początkowej działalności tej organizacji, ruiny Santo Domingo 12 czerwca 1892 roku zostały uznane za pomnik narodowy ocalony przed rozbiórką. W czasach odbudowy miasta, a więc w latach 1874 – 1931, Pontevedra stała się polityczną stolicą Galicji ze względu na powiązania z wielkimi osobistościami miasta, takimi jak: Montero Ríos, Bugallal, Augusto González Besada, Eduardo Vincenti, Fernández Villaverde, García Prieto i Vega de Armijo. W tych czasach miasto znów kwitło. Od końca wieku XIX do pierwszej ćwierci XX wieku, było ono ważnym centrum intelektualnym i artystycznym nie tylko w Galicji, ale i w całej Hiszpanii. W 1936 roku doszło do powstania militarnego, na czele którego stanął generał Franco i które dało początek ciężkiej wojnie domowej, co wpłynęło na spowolnienie rozwoju Pontevedry. Reżim Franco uczynił ośrodkiem rozwoju przemysłowego miasto Vigo, znajdujące się zaledwie 30 km na południe od Pontevedry. Po wojnie domowej, przez pierwsze dwie dekady dyktatury Franco, większość populacji przeżywała trudności. Pozytywne zmiany zbiegły się ze śmiercią generała w 1975 i rozpoczęła się hiszpańska transformacja demokratyczna. W ostatnich latach w Pontevedrze odnotowuje się boom budowlany, w ramach którego w 1990 roku z uwagi na liczbę studentów stworzono kampus uniwersytecki, co również przyczyniło się do wzrostu gospodarczego i dynamiki miasta. Rząd hiszpański w grudniu 1996 roku zaakceptował plan rehabilitacji historycznego centrum miasta. W XXI wieku miasto Pontevedra przeżywa renesans kulturowy.

Udajmy się teraz na spacer po uliczkach Pontevedry, który rozpoczniemy od Kościoła Pielgrzyma. Znajdująca się u stóp portugalskiego Camino de Santiago Iglesia de la Virgen Peregrina jest jednym z najbardziej symbolicznych budynków Pontevedry i obowiązkowym punktem dla pielgrzymów zmierzających do Santiago de Compostela, którym Virgen Peregrina oferuje swoją ochronę w trakcie pielgrzymki z Bajony do Santiago. We wnętrzu Kościoła Pielgrzyma znajduje się pochodzący z XIX wieku wizerunek Virgen de A Peregrina - patronki portugalskiego Camino.

Figurę do Pontevedry przynieśli francuscy pielgrzymi, zwracając tym samym tak wielką uwagę, że postanowiono utworzyć bractwo wyznające jej kult. Początków świątyni należy więc upatrywać w roku 1753, kiedy to powstało zgromadzenie dedykowane Virgen del Camino (Camino de Santiago Portugués), które z czasem przekształciło się w zgromadzenie o nazwie Congregación de nuestra Señora del Refugio la Divina Peregrina. W roku 1757 wykonano ołtarz dla figury Dziewicy w istniejącej w tamtym miejscu kaplicy Capilla de Nuestra Señora la Virgen del Camino. To przedsięwzięcie z biegiem czasu doprowadziło do konfliktu z uwagi na istnienie dwóch reprezentacji Dziewicy, z czego każda z nich podlegała kurateli innego bractwa. Spór rozgorzał więc pomiędzy Cofradía de la Peregrina, a bractwem o nazwie Cofradia de la Virgen del Camino będącym właścicielem świątyni. Wymiar sprawiedliwości i władze lokalne nakazały przeniesienie ołtarza wraz z wizerunkiem Dziewicy do owej drewnianej kaplicy umiejscowionej nieopodal bramy Puerta de Trabancas. Dwa lata później otwarto nowy kamieniołom stanowiący własność jednego z członków zgromadzenia Congregación en San Amaro de Moldes i 18 czerwca 1778 roku położono pierwszy kamień pod świątynię. Budowę sanktuarium finansowało bractwo Cofradía de Nuestra Señora del Refugio y Divina Peregrina. Projekty opracował Antonio Souto, który był nie tylko mistrzem w zakresie budownictwa ale i sierżantem milicji. Kościół osadzono na podstawie w kształcie muszli przegrzebka z wpisanym w nią krzyżem, będącej symbolem pielgrzymów. Co ciekawe jest to jedynym „okrągły” kościół w całej Hiszpanii.

Budowę zakończono w 1792 roku, a dwa lata później sanktuarium poświęcił proboszcz parafii San Bartolomé. W 1795 roku potężna burza dokonała poważnych uszkodzeń kościoła, w wyniku których zawaliła się część wieży północnej. Renowacji nie podejmowano do lat 80, a konkretnie aż do roku 1873, kiedy to umieszczono na świątyni także dwa piorunochrony. Zaraz przy wejściu do kościoła znajduje się muszla ogromnej ostrygi wypełniona święconą wodą, którą darował admirał Casto Méndez Núñez, zdobywszy ją podczas swoich licznych wypraw. W roku 1896 na północnej wieży zainstalowano zegar pochodzący z rozebranego szpitala Hospital de San Juan de Dios. W kaplicy zamontowano także pochodzące z tego szpitala dzwony. Pierwsza renowacja świątyni miała miejsce w 1981 roku i została przeprowadzona przez Césara Portela i Jose Bar Boo, którzy usunęli poważne uszkodzenia konstrukcji, a w 1982 roku Iglesia de la Virgen Peregrina została uznana za zabytek historyczno-artystyczny ze względu na zestawienie stylu późnego baroku ze stylem neoklasycznym, zgodnie z kanonami którego w 1789 roku powstał starszy ołtarz. Drugą odbudowę przeprowadzono w 2008 roku i obejmowała między innymi renowację witraży, murów, malowideł oraz zegara z wieży. Obecnie świątynia należy do bractwa Cofradía de la Peregrina, które sfinansowało jej budowę oraz kontynuuje prace konserwacyjne. 13 października 2011 roku kościół został uznany za zabytek kultury. Między innymi wizerunek kościoła umieszczano na znaczkach pocztowych, promując w ten sposób na cały świat znane zabytki lokalne w ramach kampanii korespondencyjnej.

Na Plaza de Peregrina przed Iglesia de la Virgen Peregrina, znajduje się figura papugi siedzącej na wyrastającym z chodnika metalowym patyku. To Loro Ravachol – papuga, która zyskała popularność w mieście końcem XIX i początkiem XX wieku.

Egzotyczny ptak był nieodłącznym towarzyszem pontevedrzańskiego farmaceuty Perfecto Fejio, a ze względu na swoją sympatię i charyzmę ta nietypowa para przekształciła się w symbol miasta. Nie jest znana data narodzin papugi, jednak wiadomym jest, że została ona podarowana farmaceucie przez jego znajomego – profesora muzyki w 1891 roku. Imię ptaka nawiązuje do francuskiego rewolucjonisty Francois Ravachol, który zyskał sławę nie tylko jako anarchista, ale także jako cichy terrorysta realizujący wybuchy przy użyciu lasek dynamitu. Sam aptekarz tak ochrzcił swoją papugę z uwagi na jej buntowniczy charakter. Bez wątpienia temperament ptaka był dość osobliwy, a umiejętność mowy i nieprzebieranie w słowach (gdyż język papugi był wulgarny) przekształciła papugę w atrakcję miasta. W aptece Perfecto Fejio zbierała się cała śmietanka towarzyska Pontevedry. Mieszkańcy karmili papugę cukierkami, a ta odwdzięczała im się wulgarnymi wiązankami.

Na temat tego sympatycznego ptaka krąży wiele anegdot traktujących o lekkości słowa, a przede wszystkim o sarkazmie jego wypowiedzi. Najbardziej zadziwiający był poziom inteligencji Loro Ravachol, pozwalający papudze na prowadzenie niewielkich konwersacji oraz na rozpoznawanie kontekstu rozmowy na tyle, że mogła ona wtrącać niektóre frazy. Prawie zawsze ptak mówił po galicyjsku. Jego powiedzonka szybko stawały się popularne i używane w codziennym języku mieszkańców Pontevedry. Po śmierci papugi 26 stycznia 1913 roku, mieszkańcy zgotowali jej bardzo ciepłe pożegnanie, które przekształciło się w tradycję i tak każdego roku na koniec karnawału (kiedyś w piątek, a obecnie w sobotę by ułatwić ludziom udział w tej fieście) bardzo hucznie obchodzi się pogrzeb Loro Ravachol w stolicy Rias Bajas.

Po drugiej stronie placu widzimy obsadzone drzewkami pomarańczowymi przepiękne ogrody Jardines de Casto Sampedro ze środka których wyrasta majestatyczna fontanna.

Wspomniane ogrody przynależą do czternastowiecznego Convento de San Francisko. W głównej kaplicy kościoła można podziwiać groby panów ziemskich i szlachty, między którymi znajduje się admirał i trubadur Paio Gomez Charino (XIV w.).

Do ogrodów de Casto Sampedro przylega Praza de Ferreria, na którym niegdyś pracowali rzemieślnicy, a obecnie jest areną dla różnego rodzaju wydarzeń organizowanych w mieście.

Pomiędzy przyklasztornymi ogrodami a placem de Ferreira skręcamy w prawo. Zagłębiając się w uliczki Pontevedry można podziwiać jej średniowieczny splendor. Z każdej strony otaczają nas kamienne domy z drewnianymi oknami i balkonami, a z fasad zerkają na nas wykute w kamieniu herby.

Dochodzimy do Plaza de Lena, gdzie niegdyś sprzedawano opał do ogrzewania kuchni. W tym miejscu widzimy trzy budynki, obecnie mieszczące w sobie Museo Provincial – jedno z najbardziej reprezentatywnych muzeów prezentujących historię, archeologię i sztukę Galicji.

Na końcu ulicy skręcamy w prawo i kontynuujemy spacer ulicą Sarmineto, która doprowadzi nas do Iglesia de San Bartolome oraz dwóch kolejnych budynków Museo de Pontevedra. Skonstrowany między 1696 i 1714 rokiem kościół San Bartolome stanowi reprezentację galicyjskiego baroku, będąc jednocześnie miejscem, które kryje w swym wnętrzu wizerunek patronki miasta – Virgen de de la O. Struktura kościoła nawiązuje do interpretacji stylistycznej architekta Pedro Monteagudo zgdonie z modnymi wówczas kanonami włoskimi. Równie ważny jak sam budynek, jest zestaw ołtarzy i figur znajdujący się w tym kościele, autorstwo których należy przypisać między innymi takim osobistościom jak: Juan Antonio Garcia de Bouzas, Georgio Fernandez, Benito Silveira, Jose Gambino czy Pedro de Mena.

Pontevedra pełna jest zabytków sakralnych. Kilka metrów za kościołem de San Bartolome, po prawej stronie znajduje się Iglesia Santa Clara powstała w drugiej połowie XIV wieku. Na jednych z drzwi widnieje reprezentacja sądu ostatecznego, a w środku znajdują się relikwie San Vincente Martir.

Po obejrzeniu tego kościoła zawracamy. Gdy ponownie znajdziemy się na wysokości trzech budynków muzealnych, możemy skręcić w prawo i udać się do Plaza de Pedreira (Plaza de Mugartegui) przy którym znajduje się Pazo Mugartegui.

Jeżeli zdecydujemy się kontynuować spacer ulicą Sarmiento, po lewej stronie naszym oczom ukaże się na plaza da Verdura, na którym niegdyś sprzedawano wiejskie produkty, a który dziś jest miejscem spotkań lokalnej społeczności. W głębi placu znajduje się punkt informacji turystycznej, w którym można zaopatrzyć się w mapkę i foldery dotyczące miasta.

Docieramy w końcu do Praza de Mendez Nunez. Tutaj znajduje się dom, w którym w XIX wieku żył admirał, od którego imienia nazwano ten plac. Na placu możemy też zobaczyć rzeźbę autorstwa współczesnego artysty Cesara Lombera, przedstawiającą hiszpańskiego poetę, dramaturga i nowelistę Valle Inclan, który także zamieszkiwał w tym mieście przy praza das Cinco Ruas, nieopodal jednego z najbardziej rozpoznawalnych krzyży tej ziemi.

Dwie ulice odchodzące od tego miejsca (Rua San Xulian i Rua Cesar Boente) doprowadzą nas do znajdującej się nad brzegiem Rio Lerez hali targowej.

Rua Don Gonzalo natomiast prowadzi do Plaza de Curros Enriquez, z którego obierając Rua de Manuel Quiroga możemy dotrzeć do Plaza de Teucro zawdzięczającej swe imię wspominanemu już greckiemu łucznikowi, będącemu fundatorem miasta. Po drodze możemy podziwiać Casa das Campas, Tearto Principial i Capilla del Nazareno.

Z Praza de Teucro możemy skierować nasze kroki w Rua Princesa i dotrzeć do Praza das Cinco Ruas (przy którym jak już wiemy żył Valle Inclan upamiętniony pomnikiem na Praza de Nunez) z najbardziej rozpoznawalnym krzyżem ziem pontevedrzańskich. Dalej znajduje się Casa de Baron datowana na XVI-XVII wiek i należąca do możnych z rodu Maceda, natomiast obecnie przekształcona w parador dla turystów.

Przy Rua sor Lucia zobaczymy Santuario de las Apariciones.

Przemierzając Rua de Isabel II udajemy się w kierunku rzeki. Na końcu tej drogi wyrośnie przed nami ogromna bazylika – Basilica de Santa Maria la Mayor, zadeklarowana jako pomnik historyczno-artystyczny w 1931 roku. Jej budowę rozpoczęto z końcem XV wieku. Jest mieszanką wielu stylów architektonicznych: gotyku który nastał wraz z epoką odrodzenia, wczesnego renesansu (wieża zachodnia świątyni, 1541 r.) oraz plateresco. Fasada przypomina gigantyczny kamienny ołtarz zdobiony niezliczoną ilością wizerunków świętych sławiących Dziewicę Maryję.

Budzi ciekawość to, że pośród nich zauważyć można wizerunek Teucro – legendarnego założyciela miasta, w towarzystwie Michała Archanioła i Herkulesa (bohatera symbolizującego żeglarstwo pontevedrzańskie). Tutaj to co święte miesza się tym co ziemskie. Uwagę zwraca także zestaw płaskorzeźb wewnątrz fasady, przedstawiający żywoty świętych i ujęte w sposób satyryczny grzechy główne. Nowy ołtarz główny i ambona zostały odnowione w stylu neogotyckim w 1909 roku.

Kontynuujemy spacer wkraczając na Avenida de Santa Maria. Mijając Centro de Interpretacion das Torres Arcebispas (CITA) i Palacete de Mendoza docieramy do Casa Consistorial (ratusza), mieszczącej w sobie subdelegację rządową.

Tutaj możemy spędzić nieco więcej czasu, gdyż od Praza de Espańa rozciąga się przepiękny modernistyczny deptak imienia architekta Sesmeros. W początkowym odcinku deptaku znajduje się fontanna oraz pomnik poświęcony bohaterom z Ponte Sampaio, upamiętniający ich udział w bitwie w 1808 roku.

Natura w interesujący sposób komponuje się z pięknymi budynkami administracji w większości zaprojektowanymi przez rzeczonego architekta. Tutaj znajduje się Wydział Akademii Sztuk Pięknych, Instytut Valle-Inclan, urząd miasta, i departament edukacji. Niegdyś, teren ten przynależał do Klasztoru Santo Domingo, natomiast obecnie przekształcony został w ogrody Jardines de Vicenti, które obsadzono różnymi gatunkami drzew i usiano rabatami kwiatów

Znowu znajdujemy się na początku deptaka, tym razem przy gotyckich ruinach Convento de Santo Domingo. Właściwie naszym oczom jawi się już tylko tajemniczy szkielet przynależącego do klasztoru czternastowiecznego kościoła z małym wejściem ozdobionym rozetą. Wewnątrz znajduje się sekcja archeologiczna Museo de Pontevedra, oraz ekspozycja kolekcji heraldycznej. U podnóża wizygockich i romańskich kapiteli, w średniowiecznych grobach pokrytych wilgotnym mchem zasnęli na wieczność ważni rycerze, tacy jak Paio czy Sueiro Gomez de Soutomaior. Spoczywa tu także Tristan de Montenegro i galicyjski szlachcic żyjący w XV wieku – Pedro Alvarez de Soutomaior, znany jako Pedro Madruga.

Tutaj kończymy nasz spacer po Pontevedrze. Rua de Michelena doprowadzi nas do Plaza de Peregrina z Iglesia de la Virgen Peregrina i Loro de Ravachol siedzącą w milczeniu na metalowym patyku.

Informacje praktyczne:

http://www.pontevedra.gal/

http://www.visit-pontevedra.com/esp/8/1/portada.html


 
 
 

Kommentare


bottom of page